Obserwatorzy

środa, 16 czerwca 2010

Kiedy sen nie chce przyjść ...

przewracałam się z boku na bok ...
liczyłam do STU i z powrotem ... :)
a sen ... nie przychodził :(

raptem wpadłam na genialny pomysł :)
wzięłam włóczkę, szydełko, siadłam sobie wygodnie
w fotelu i ... zaczęłam dziergać.

Zobaczcie, co wykombinowałam ... :)



wydziergałam tę oto saszetkę ...
którą wypełniłam zerwaną rano z własnego ogródeczka
świeżutką, pachnącą lawendą ...
i ... powiesiłam ją blisko łóżeczka ... :)

teraz napewno będzie mi się łatwo zasypiało
i ... miło śniło :)))

2 komentarze:

Mały biały domek pisze...

śliczniści ....fajna ta saszetka i dobry pomysł na bezsenność.Nawet kolorek ma lawendowy:)Pozdrawiam cieplutko:))

Sabina pisze...

super! bardzo ładna torebeczka :) gratuluję kreatywności!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Fazy Księżyca

CURRENT MOON

Odwiedzający