Mój mąż uwielbia mnie zaskakiwać ...
no i tym razem znów mu się udało :)
tą "Walentynką" sprawił mi ogromną radość ... :)))
marzyłam o takiej lupie od dawna ...
jak się okazuje ... warto marzyć :)
marzenia spełniają się :)))
teraz będę z łatwością liczyć xxx, haftować i ...
bez problemu nawlekać igłę hi,hi,hi
17 komentarzy:
Piekny prezent(y), wiele mowiacy o uczuciu jakim darzy Cie Maz :)
gratuluję Iguś prezencioru ...M wie czym Cię ucieszyć...
widzę, że maszyna w pogotowiu więc czekam co nowego pokażesz ...
pozdrowionka walentynkowe
super.a ja wlazlam mojem m na odcisk ze ty dostalas cos swietnego .hehe .super do wyszywania dla "malych oczek"
I to jest super walentynka :)
Piękne te Twoje walentynkowe zdobycze, uznanie dla męża!
Świetne prezenty :)
Piekny prezent. Świadczy tez o tym, że maż kibicuje Twoim zainteresowaniom, a to jest najpiekniejsze. Pozdrawiam cieplutko.
Pan M spisał sie na medal wie co jest ci potrzebna ..Mój pan M dal mi strasznie duże serducho z czekoladkami a wie że powinnam uważać na słodycze , bo juz mam za dużo kilo ..
Prezent wspaniały.Jak to dobrze że mąż docenia to co robisz i obdarowuje takimi wspaniałościami.Pozdrawiam
dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa ... to cieszy i buduje :)))
pozdrawiam Was serdecznie
Ale Walenty dba o swoją Walentynkę.
Zapraszam do zabawy. Buziaczki.
Dziękuję za odzew. Nie tłumacz mi się. Bardzo Cię lubię, ale mniej te zabawy.
Jednak skoro napisałam o sobie, to zachęciłam inne osoby do podzielenia się swoja opinią. Nic się nie stało. Masz prawo do nieoglądania telewizji. Pozdrawiam cieplutko.
a ta lupa!!!!! marzenie, moje też, bo ja sobie sama wybrałam w prezencie bożenarodzeniowym i okazało się, że to był zły wybór :-( ta Twoja jest , juz widzę, znakomita:-)) pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Taki mąż to skarb.Wie co Ci potrzebne.Miłe!Ładnie tu u Ciebie,będę zaglądać.Pozdrawiam i zapraszam.
Taki prezent ,to i mnie by sie przydał ,bom slepa jak kret.Pozazdrościć męża,za to że bezbłędnie trafia w Twóje gusta,ja mojemu muszę czasami podpowiadać
zawitałam pierwszy raz i juz będę wierną czytelniczką Twojego blogu. śliczne pracki
Ooo...dobrze,ze zajrzalam do Ciebie,jak zobaczylam ta lupe to wspomnialo mi sie,ze mam taka sama i o niej zapomnialam,dzieki za przypomnienie:)Twoje prace sa sliczne,a ten blog czekoladowy mi apetytu narobil mniam,mniam...chyba musze go zrobic,bo az slinka leci:)Pozdrawiam
Prześlij komentarz